Ten pomysł chodził mi po głowie już od dłuższego czasu...miłość od stylu retro i koronek. Tym razem w wersji bardziej nowoczesnej. Dorwałam moje resztki koronkowej gipiury, dwa kontrastowe kolory Powertexu, kilka drewienek i tak oto powstał najbardziej expresowy w mojej zabawie rękodziełem komplet biżuterii. Jak Wam się podoba taka wersja koronki ?
niedziela, 28 lipca 2013
poniedziałek, 8 lipca 2013
"Rajtuzy Izabeli" ;)
Pod tym tajemniczym tytułem kryją się moje zabawy w biżuterię z Powertexem. Nasza córeczka rośnie i nieuchronnie wyrasta z ubranek, które zazwyczaj puszczam dalej w obieg do dzieci przyjaciół, ale czasem coś jest tak dożyte, że nadaje się już tylko do śmieci. Tak było z parą białych potem szarawych rajtuz, z którymi mąż zmierzał w kierunku kosza co spotkało się z głośnym okrzykiem "NIE!" z mojej strony. No bo jak można wyrzucić czystą bawełnę mając utwardzacz do tkanin, która na dodatek po pocięciu super zwija się sama w rulonik. I tak rzeczone rajtuzy po połączeniu z koralikiem i szpilką stały się moim ulubionym wisiorem o wdzięcznej nazwie "rajtuzy Izabeli" :). A że miałam świeżo zakupiony Powertrex w kolorze czerwieni, więc tym razem z bawełnianego sznurka zrobiłam komplet. Oba dopełniłam mikrokulkami
Subskrybuj:
Posty (Atom)