Figura Gracji powstała na warsztatach trenerskich z Powertexu. Stanowi teraz jedną z moich ulubionych dekoracji w domu. Kilka rzeczy z domowego recyclingu, preparat do utwardzania i puszczenie wodzy fantazji kreatywnej .... można zrobić naprawdę wszystko... tylko wyobraźnia nas ogranicza... i w moim przypadku jeszcze mała słodka Izabela, która swoją kreatywnością rozkłada mnie na łopatki ;)
Postument to tuba po stretch'u, ręczniki papierowe i tetrowa pielucha. Brązy i beże uzyskane z płynnej patyny.
Sukienka i ręce to stary T-shirt męża, kwiaty z czerwonego T-shirt'a koleżanki siedzącej naprzeciwko, koszyk z łyka drewna.
Postument to tuba po stretch'u, ręczniki papierowe i tetrowa pielucha. Brązy i beże uzyskane z płynnej patyny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz